29.04-03.05
Dwudziesty dziewiąty kwietnia, piątkowym popołudniem z rybnickiego dworca kolejowego, wyruszyliśmy na długo oczekiwaną majówkę w Beskidzie Żywieckim. Naszą bazą wypadową był Korbielów. Odległość dzielącą nas od Korbielowa (ok.100 km) zdołaliśmy pokonać dzięki skorzystaniu z usług PKP, oraz kierowcy busika – P. Mariana. Kiedy dotarliśmy do Korbielowa, była już 2230, na szczęście nie zastaliśmy schroniska – naszej bazy noclegowej - zamkniętej. Szybkie zakwaterowanie, ciepła herbata, posiłek i nocleg.
Nawiązując do ubiegłorocznego czuwania modlitewnego, postanowiliśmy i w tym roku, wyjść do parafian z taką inicjatywą. Przygotowania do tego wielkośrodowego wieczoru rozpoczęły się kilka tygodni wcześniej. O tym najwięcej może powiedzieć nasza schola oazowa, która po ubiegłorocznym debiucie w czasie czuwania ze świętymi, znowu stanęła na wysokości zadania. Swoimi talentami chętnie i ofiarnie podzielił się Sławek Mazur – nasz klawiszowiec, oraz Ania z Anetą.
Od środy popielcowej (09.03) do soboty (12.03), z racji rekolekcji parafialnych, Msze święte poranne będą celebrowane o godz. 800. Porządek Mszy świętych w środę popielcową godz. 800, 1000, 1600, 1800. Z racji tego, że jest to dzień nauki, proszę się zapisywać w zakrystii na listę, na konkretną Mszę świętą...
W dniach od 29.04.-03.05.2011, pragnę Was porwać w piękny rejon Beskidu Żywieckiego – do Korbielowa. Miejscowość ta położona jest u podnóża Pilska. W programie: góry, góry, góry. Odradzam więc wyjazd tym, którzy nie lubią takiego sposobu spędzania czasu. W czasie naszego pobytu obowiązkowo trzeba zdobyć Pilsko i okoliczne górki.